15 listopada w szkole świętowaliśmy Światowy Dzień Tabliczki Mnożenia.
Tego dnia lekcje matematyki, dzięki wykorzystaniu gier edukacyjnych, zmieniały klasyczną lekcje w ciekawą i angażującą przygodę, w której uczniowie mogą uczyć się przez zabawę, rywalizację i współpracę. Przygotowane zestawy gier, nie tylko pomogły uczniom utrwalić tabliczkę mnożenia, ale także sprawiły, że świetnie się bawili. Wspólne działania wzbudziły w uczniach ducha rywalizacji i zachęciły do pracy w grupach. Oto jak wyglądał nasz dzień pełen matematycznych wyzwań, dzieci grały w :
- Matematyczne Dobble- każda karta zawierała różne wyniki działań z tabliczki mnożenia, a celem uczniów było odnalezienie wspólnego wyniku na dwóch kartach. Gra wprowadziła dużo śmiechu i emocji, gdy dzieci ścigały się, by jako pierwsze wskazać odpowiedź. Dzięki temu ćwiczyły spostrzegawczość i szybkie odpowiedzi.
- Karty „Ja mam, kto ma” -każde dziecko otrzymało kartę z działaniem i wynikiem w stylu:„Ja mam 12, kto ma 7 x 3?”
Rozgrywka przebiegała płynnie, angażując całą klasę. Zabawa pozwoliła utrwalić działania w formie łańcuchowej i nauczyła dzieci szybkiego odpowiadania, a także słuchania innych. Gra okazała się strzałem w dziesiątkę – dzieci chętnie odpowiadały kolegom i wspólnie przechodziły przez kolejne karty.
- Gra na patyczki „Kaboom!”- patyczki zostały opisane działaniami z tabliczki mnożenia, a niektóre z nich oznaczono jako „Kaboom!”. Uczniowie losowali patyczki, rozwiązywali działanie, a za dobrą odpowiedź zdobywali punkty. Ale uwaga – wylosowanie „Kaboom!” oznaczało utratę wszystkich punktów! Dzieci z entuzjazmem rywalizowały, a napięcie rosło z każdą rundą. Kaboom był hitem, bo element losowości dodawał grze emocji.
- Domino z tabliczką mnożenia- klasyczne domino, ale zamiast liczb – działania i wyniki. Zadaniem było dopasowanie działania do jego wyniku, tworząc ciąg. Gra była idealnym treningiem na logiczne myślenie i utrwalanie mnożenia w nieco spokojniejszym tempie. Uczniowie współpracowali w grupach, planując swoje ruchy i podpowiadając sobie nawzajem.
Dzieci były zachwycone i zaangażowane w każdą z gier. Śmiech, rywalizacja i współpraca wypełniły lekcje, a tabliczka mnożenia przestała być dla wielu z nich nudnym obowiązkiem. Na koniec dnia uczniowie sami przyznali, że takie formy nauki były nie tylko zabawne, ale także bardzo pomocne.